Uwielbiam kaczkę. Nauczył mnie ja jeść mój mąż.
Tak wiec dziś cudowne, wręcz królewskie danie,
a w roli głównej : Kaczka!!!
Produkty:
- piersi z kaczki
- czerwone owoce( ja miałam mrożone maliny, truskawki, jagody, porzeczki)
- 2 łyżeczki dżemu (może być malinowy, truskawkowy , porzeczkowy)
- ocet malinowy (opcjonalnie)
- czerwone wino
- masło
- sol, pieprz
Piersi oczyścić, umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem.
Ponacinać skórę.
Robimy to po to, aby wytopić tłuszcz,
który kryje się pod skórą
Mięso posolić, popieprzyć i polać odrobina oliwy.
Natrzeć go i odstawić na 30 minut.
Piersi z kaczki układamy na zimną
i suchą patelnie bez tłuszczu.
Smażymy najpierw od strony skóry
(tłuszcz z kaczki nam się wtedy ładnie wytopi,
a skórka ładnie się przypiecze a nie spali).
Smażymy około 6 minut z każdej strony.
Po usmażeniu przekładamy do naczynia żaroodpornego razem z tłuszczem, który nam się wytopił.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C.
na 6-8 minut (w zależności od wielkości piersi).
Na patelnię (tę samą co było pieczone mięso)
wlewamy czerwone wino (50 ml) aby zebrać smak,
który został na patelni.
Wrzucamy nasze owoce i wszystko smażymy.
Dodajemy dżem i odrobinę octu malinowego
dla zrównoważenia słodyczy.
Na koniec kawałek masła.
Mieszamy wszystko i chwilkę dusimy.
.
Miksujemy.
Kiedy pieczenie naszego mięsa dobiegnie końca,
wyciągamy je z piekarnika i pozwalamy odpocząć,
aby soki się związały.
Następnie mięso kroimy na plasterki .
Podajemy na sosie, lub polane sosem.
Niebo w gębie!!!
!!!! Polecam!!!!!
Smacznego !!!!
Moja ocena tego dania to 5/5
Stopień trudności****
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz